O mnie
Pasjonuję się zdrowym stylem życia, uwielbiam gotować, sama tworzyć zdrowe kombinacje smaków. Kocham ćwiczyć, jestem energiczny i zawsze uśmiechnięty.
Nieustannie rozwijająca się pasja do treningów fitness.
Odkąd zostałem Instruktorem Fitness w https://teamsukces.pl cały czas pragnę rozwijać się w tym kierunku. Jeżeli tylko mam możliwość staram się aktywnie uczestniczyć w konferencjach, spotkaniach, czy konwencjach fitness, gdzie mogę wymienić się doświadczeniem z instruktorami światowej rangi. Staram się pogłębiać swoją wiedzę na szkoleniach i warsztatach, nie tracę czasu, bo mam świadomość, że człowiek uczy się całe życie.
Dietetyka – to nie tylko studia! Te kojarzą się nam z drogą ku przyszłości. W moim przypadku to nie tylko droga. To chęć rozwoju i samorealizacji.
Pomagam innym w budowaniu sylwetki
Sam bardzo dobrze wiem, jak to jest zaczynać. Wiem jak to jest nie mieć motywacji i wsparcia. Wiem jak jest trudno. Kilka lat temu sama zaczynałam tą przygodę. Pogłębiając swoją wiedzę szłam do przodu. Motywacji szukałem u innych ludzi, którzy po dzień dzisiejszy są dla mnie autorytetem w świecie fitnessu. Dziś chętnie pomagam innym, dając wsparcie i motywację. Dzielę się wiedzą.
Moja Historia z Trenerem Personalnym
Fitness stał się dla mnie nie tyle sposobem na piękną i zgrabną sylwetkę o której zawsze marzyłem, ale przede wszystkim stylem życia. Dobrym stylem życia. Nie od zawsze tak jest. Kiedyś nie zwracałem uwagi na to jak żyję, jak się odżywiam, czy czuję się dobrze sama ze sobą, czy też nie. Nie byłem nigdy osobą szczupłą. Nie lubiłem ćwiczyć na w-f, za to uwielbiałam niezdrową żywność.
Przyszedł w moim życiu pewien okres, w którym postanowiłem coś zmienić. Zmienić myślenie przede wszystkim. Zaczęło się niewinnie od zmiany kilku nawyków żywieniowych, skończyło się na totalnej zmianie mojego życia. Zmiany na lepsze są super!
Zauważyłem, że nie tylko dzięki zdrowemu i racjonalnemu odżywianiu zmienia się moja sylwetka, ale także wygląd mojej cery, skóry, włosów. Kiedy zacząłem ćwiczyć stałam się szczęśliwszą osobą, nic dziwnego! Poziom hormonu szczęścia podczas ćwiczeń wzrasta! Ciało stało się drugorzędną sprawą, postawiłam na samopoczucie. Ćwiczenia i zdrowa dieta to klucz do szczęśliwego życia.
